Kredyty PV: warunki uzyskania oraz przegląd instytucji je udzielających
Słońce za oknem z pewnością wielu osobom nasuwa myśl o wyjeździe na urlop. Niestety te pragnienia nie zawsze mogą być zrealizowane ze względu na różnorodne zobowiązania, które trzeba opłacić w pierwszej kolejności. Są wśród nich często całkiem pokaźne rachunki za energię elektryczną.
Jeżeli o słońcu pomyśli się w kontekście potężnego źródła energii, to okaże się, że można je wykorzystać do produkcji energii elektrycznej. Niezbędna jest do tego przydomowa instalacja fotowoltaiczna. Chociaż koszty takiej instalacji są dość pokaźne, to dzięki ustawie Prosument oraz korzystnym kredytom PV, można stać się właścicielem takiej inwestycji przy niewielkich własnych nakładach.
Firma Grodno S.A. oferuje przykładowo kompletny zestaw montażowy instalacji fotowoltaicznej (PV) już od 13 tys. zł, dając przy tym gwarancję stałej mocy na 30 lat.
W ramach programu Prosument 40% takiej instalacji można sfinansować z dotacji (w pierwszej transzy: do końca tego roku lub do wyczerpania się 100 mln zł).
W latach 2016-2020 dotacja wyniesie już tylko 30%. Osoby fizyczne mogą otrzymać maksymalnie 100 tys. zł dotacji (zależnie od wielkości instalacji). Oczywiście wówczas, jeśli na tyle wcześnie złożą wniosek, żeby nie zabrakło środków finansowych w danym okresie rozliczeniowym. Resztę kosztów można sfinansować z niskooprocentowanego kredytu.
Kredyty PV oferuje głównie Bank Ochrony Środowiska (BOŚ). W ramach preferencyjnych EKO-kredytów można sfinansować nawet 100% kosztów zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznej. Okres spłaty maksymalnie 15 lat. Bank nie pobiera prowizji za udzielenie kredytu, a marża zależy od okresu spłaty: minimalna wynosi 3%, przy 5-letnim okresie spłaty. Przy dłuższych okresach marża rośnie (7,7 % na 108 miesięcy).
Szczegółowych informacji udzielają oddziały banku. Jeżeli klient skorzysta z usług firm – partnerów BOŚ specjalizujących się w usługach PV, to może zyskać 20% rabatu na zakup i montaż instalacji PV o raz pomoc specjalistów z BOŚ przy podłączeniu jej do sieci ogólnej. Prosument (czyli producent i konsument energii ze słońca) będzie mógł wówczas sprzedawać nadwyżki wytworzonej energii po cenach gwarantowanych i na tym zarabiać.
Dodaj komentarz