Co to jest fotowoltaika i farmy fotowoltaiczne
Jeśli sami z tego jeszcze nie korzystaliśmy, to z pewnością mamy w gronie znajomych kogoś kto posługuje się kalkulatorem, który nie potrzebuje baterii ani włączania do kontaktu, bo ładuje się pod wpływem światła słonecznego.
Ktoś inny oświetla nocą swój ogród umieszczonymi w ziemii lampami, które ładują się podobnie jak wzmiankowany kalkulator. Można spotkać też wiele domów, które z umieszczonych na dachu paneli słonecznych pozyskują energię elektryczną lub cieplną. Chociaż wymienione przykłady można spotkać coraz częściej, nie wszyscy zdają sobie sprawę, że mają wówczas do czynienia z konwersją fotowoltaiczną, czyli zamianą światła słonecznego na energię elektryczną.
Początki fotowoltaiki
Pierwszy efekt fotowoltaiczny uzyskał francuski fizyk Antoni Cezar Becquerel w 1839r. (!) zanurzając dwie oświetlone elektrody w elektrolicie.
Podobny efekt, już na granicy ciał stałych uzyskali W. Adams i R. Day w 1875r. Oczywiście te początki można uznać za prehistorię współczesnych osiągnięć, w skład których wchodzą oczywiście coraz popularniejsze farmy fotowoltaiczne.
Farmy fotowoltaiczne
Na farmach fotowoltaicznych, czyli w niewielkich elektrowniach słonecznych, instalowane są panele słoneczne, które zwykle mocowane są na konstrukcjach stalowych wbitych kafarem w ziemię. Energia słoneczna w ogniwach fotowoltaicznych, z których zbudowane są panele, zamieniana jest w prąd stały, który następnie za pośrednictwem przetwornic zamieniany jest na prąd zmienny.
Ten dalej poprzez transformator przesyłany jest do sieci energetycznej. Pojedyncze ogniwa fotowoltaiczne składające się na panele słoneczne zbudowane są z krystalicznych wafli krzemowych i każde z nich jest w stanie wygenerować prąd o mocy 1-6,97 W.
Pierwsza w Polsce farma fotowoltaiczna powstała w 2011r. w Wierzchosławicach niedaleko Tarnowa. Na powierzchni 2 ha, zainstalowano tam blisko 4500 paneli słonecznych, które są w stanie wygenerować prąd o mocy 1MW.
Polska dopiero raczkuje w dziedzinie energetyki słonecznej i daleko jej jeszcze do Niemiec, które są krajem wiodącym w tej branży. Moc wszystkich ogniw fotowoltaicznych wynosi tam 36 000 MW, co stanowi ponad 25% światowej produkcji.
Krystian Gorski
on 25 marca, 2015 - 20:24:03Warto dodać, że przewaga Niemiec w fotowoltaice może się zmienić po uchwaleniu nowej usutawy o OZE oraz wystartowaniu z programem PROSUMENT. Ustawa zapewnia dofinansowanie do wyprodukowanej energii (0,65gr / kwh), a program prosument dofinasowuje zakup całej instalacji (nawet 40%).
Fabian Wieczorek
on 26 marca, 2015 - 07:43:08Niestety farma w Wierzchowicach, w wyniku złych działań inwestorskich i generalnie niechlujności, aktualnie przynosi więcej strat niż zysków… Szkoda, bo mogła to być reprezentacyjna elektrownia…